Od wsi do wsi ze śpiewem, muzyką i tańcem chodzą, ludzi odwiedzają… przebierańcy
Niegdyś nieodłącznym elementem karnawałowego krajobrazu byli przebierańcy, którzy odwiedzali domostwa z dobrą wróżbą. Tradycja zanika, natomiast pojawiają się tu i ówdzie grupy świętujące obce nam kulturowo Halloween. Jednak zdarzają się jeszcze w gminie młodzi ludzie z poczuciem humoru i odrobiną inicjatywy, a chętnych, by otworzyć przed nimi drzwi domów i poczęstować pączkiem lub drobną monetę wrzucić do woreczka, na pewno nie brakuje (w ubiegłym roku pokaźna grupa klasycznych przebierańców była widziana w Bielicach. Brawo!).