Od wczesnych godzin porannych w Gminnym Ośrodku Kultury w Wiśniowej Górze rozbrzmiewała muzyka biesiadna, ludowa i cygańska.W festiwalu brały udział zespoły i soliści w różnym wieku, ogólnie 19 zróżnicowanych grup. Krośniewicki chór wykonał utwory ,,Zagraj mi, piękny Cyganie”, ,,Orkiestry dęte” i ,,Zatańczysz ze mną ostatni raz”. Dodatkowym atutem w programie chóru była piosenka pt. ,,Jadę do Wiśniowej Góry”, która powstała specjalnie na okoliczność festiwalu, a jej tekst jest dziełem samych chórzystów. Nagrodą dla zespołów były okolicznościowe statuetki i dyplomy, ale jak wiadomo, zawsze najbardziej cieszą gorące brawa publiczności, a tych nie zabrakło.
Festiwal przebiegł w atmosferze wspólnej zabawy, więc wyjazd do Wiśniowej Góry był z pewnością dobrym pomysłem na spędzenie soboty. Nazwa imprezy sugeruje powrót do utworów, które nie znajdują się aktualnie na pierwszych miejscach list przebojów (może nawet nigdy nie były hitami). Okazało się jednak, że festiwal jest dobrym pretekstem do prezentacji autorskich, bowiem nie tylko krośniewiczanie wykonali na scenie własną piosenkę. Tak więc na zakończenie spotkania nastąpiła wymiana tekstów. Kiedy organizatorzy przeglądu odkurzą już wszystkie ,,zapomniane” piosenki, mogą zając się nowo tworzonymi ,,na okoliczność” – będzie z czego wybierać!
![]() |
ZDJĘCIA |