Przebierańcy przeszli ulicami miasta i odwiedzili dzieci przedszkolne. Zastęp wtargnął tam z muzyką i zainicjował zabawę, do której z radością włączyły się dzieci i kadra. Społeczność placówki jak zwykle powitała przybyszów z serdecznością i uśmiechem. Anioły nie przestraszyły nawet najmłodszych podopiecznych! Taneczny wąż pomykał przedszkolnymi korytarzami w takt muzyki wykonywanej na akordeonie przez anioła Stanisława, odtańczono też ,,Kaczuchy”. Po kilku minutach wspólnej zabawy goście z nieba rodem pożegnali gospodarzy i wyruszyli w dalszą drogę, pozdrawiając ulicznych przechodniów i kierowców, budząc wyrazy sympatii.
Jeszcze jeden cel przemarszu wart jest podkreślenia– anioły odwiedziły też m.in. komisariat policji, gdzie pożegnały stróża prawa – komendanta Ireneusz Wrzesińskiego, kończącego służbę w Krośniewicach. Czteroletnia współpraca między obu instytucjami wielokrotnie przynosiła bardzo dobre efekty, toteż odejście szefa krośniewickiej policji wymagało szczególnej oprawy– anielskiej dobroci Komendant został pożegnany przez zastęp tutejszych ,,ziomków”.
Przemarsz ulicami miasta przypomniał krośniewiczanom o ostatkowej tradycji. Nie zastąpi to wędrówki grup przebierańców od domu do domu (a przecież jeszcze niedawno nie trzeba było namawiać do tego dzieci i młodzieży, wystarczyło im pomóc, a i dorośli często przywdziewali kostiumy i wyruszali z wizytą do sąsiadów lub przyjaciół). GCKSiR będzie podejmować próby odrodzenia tradycyjnych form zabawy lub choćby o nich przypominać.
 |
ZDJĘCIA |
