W minioną niedzielę, 11 grudnia grupa dziecięca obejrzała ,,Pastorałkę dla woła i osła” w łódzkim Arlekinie. Spektakl wyreżyserował Janusz Ryl- Krystianowski. Dzieci po raz pierwszy odwiedziły ten teatr i z pewnością były zachwycone mikołajkowym prezentem w takiej formie, który sprawili im rodzice. Teatr po remoncie to piękny obiekt. Już przy wejściu młodych odbiorców zaintrygowały niespodzianki– interaktywne drzewo poruszające konarami i takiż portret Henryka Ryla– założyciela teatru, z którego to komunikuje się on z widzem (magiczna sztuczka!). Przedstawienie w Arlekinie także się podobało– mądra treść związana ze świętami Bożego Narodzenia, dobre aktorstwo, piękna i pomysłowa scenografia, dużo muzyki. Spektakl zadowolił dzieci i dorosłych, mimo że ,,nie było nic śmiesznego”. Po przestawieniu odbiorcy zwiedzili teatr– scenę i kulisy, mogli poznać różne rodzaje lalek (bo Arlekin to teatr lalkowy), a nawet spróbować nimi poruszać, mogli też przymierzyć różne teatralne maski.
