Ciuchcia zajechała także do Nowego, ku zaskoczeniu kadry i uczniów tamtejszej szkoły oraz mieszkańców. W podróż po okolicznych wioskach wybrały się przedszkolaki (najmłodszym dzieciom towarzyszyli rodzice). Tak to Tumska Ciuchcia, pokonująca zwykle trasę turystyczną w Płocku, tego dnia ucieszyła dzieci w Krośniewicach i w Nowem, a dorosłych zaskoczyła, skłoniła do uśmiechu i… wytężonej uwagi na drodze w targowy dzień (była naprawdę wyjątkowym uczestnikiem ruchu).
Kolejną atrakcją Dnia Dziecka był plac zabaw. Od godz. 9.00 uczniowie szkoły podstawowej pod opieką wychowawców mogli korzystać ze zjeżdżalni, karuzeli, trampoliny, nadmuchiwanego toru przeszkód i zorbingu (przemieszczanie się w ogromnej przezroczystej kuli), a dla najmłodszych odbiorców przygotowano dmuchaniec – grzybek, bujaczki, megaklocki i puzzle. Po południu plac zabaw odwiedzały dzieci pod opieką rodziców. Wówczas na uczestników zabawy czekały dodatkowe atrakcje. Każdy mógł w tym dniu wrócić do domu ucharakteryzowany – malowaniem dziecięcych twarzy zajęła się Fundacja Abi. Balonowe figurki wykonywali pracownicy GCKSiR – rozdano ich ponad 200. Natomiast radni serwowali smakołyki, wykorzystując urządzenia zakupione w ubiegłym roku i dwa lata temu ze środków zebranych wśród członków Rady Miejskiej, a podarowane GCKSiR w prezencie, dzięki czemu często służą dzieciom, także przy innych okazjach. W produkcji waty do perfekcji doszły panie Beata Czerwińska i Jadwiga Piotrowska, natomiast wyśmienity popcorn produkował Paweł Górnik. Zabawa trwała do godz. 19.00.
Dzień był pełen wrażeń. Zapewne do atrakcji serwowanych 1 czerwca przyłączyli się też rodzice, przygotowując prezenty – niespodzianki dla swoich pociech, więc można sądzić, że dzieci w Krośniewicach świętowały na całego, a to dopiero początek, bowiem na kolejne dni zaplanowano wydarzenia artystyczne i sportowe.
 |
zdjęcia |
