Praca nad obrazem zaczęła się od wygodnego ustawienia, odpowiedniego przygotowania stanowiska, farb, pędzli i oczywiście właściwego spojrzenia na to, co miało zostać namalowane, by możliwie wiernie odwzorować model. Dla ułatwienia pracy instruktorka przygotowała dla każdego odpowiednie pomoce, jak również służyła dobrymi radami. Kolejnym etapem prac było naszkicowanie konturów, co wymagało cierpliwości, ponieważ zanim uczestnicy uzyskali zadowalający efekt, nanosili wiele poprawek. Wreszcie nadszedł czas na malowanie farbami, dobieranie kolorów i pierwsze pociągnięcia pędzlem. Najpierw na obrazach musiało pojawić się tło, a dopiero później kolejne elementy. Kiedy płótna zostały pokryte farbą, odstawiono je do wyschnięcia. Tak zakończyło się pierwsze spotkanie.
Po tygodniu (5 października) uczestnicy warsztatów wrócili na swoje stanowiska, by nadać obrazom ostateczny wygląd. Nanosili poprawki, malowali światło, dostrzegali kolejne szczegóły, które zaczynały pojawiać się na płótnach. Czasami każde pociągnięcie pędzla było konsultowane z instruktorką, by nie popełnić błędu, który będzie niemożliwy do poprawienia. Uczestnicy warsztatów swoją przygodę kończyli dopiero wówczas, gdy uzyskali zadawalający efekt pracy i akceptację prowadzącej. Na koniec zajęć malarka chętnie opowiedziała o swoich pracach, o stosowanej technice, o nietypowych zleceniach i pokazała kilka próbek swojego talentu. Wtedy okazało się, że artysta z artystą zawsze wspólny język znajdą...
 |
zdjęcia |
 |
 |
 |
 |
Dofinansowano ze środków Łódzkiego Domu Kultury Instytucji Kultury Samorządu Województwa Łódzkiego
