21 listopada 2021 (niedziela)

Autorkami sztuki pt. Podróż do Buenos Aires, z którego wyłoniono tekst Walerki, jest duet ukrywający się pod pseudonimem Amanita Muskaria (czyli łacińska nazwa muchomora czerwonego) – Monika Muskała (germanistka) i Gabriela Muskała (aktorka). Siostry napisały tekst monodramu na podstawie rodzinnych przeżyć i obserwacji, a prototypem postaci tytułowej bohaterki była ich babcia. 

Treść spektaklu to wyznania Walerki – urodzonej przed wojną nauczycielki osób głuchoniemych, matki trójki dzieci, wdowy. Potrzebuje zainteresowania bliskich, ale córka, która poświęca jej najwięcej czasu i zainteresowania, farmaceutka, jest przez nią źle oceniana, bo… przesiaduje w aptece. Ukochani synowie, wykształceni, najlepsi, mieszkają za granicą, ale ktoś kradnie listy od nich – niemożliwe, żeby nie pisali, tacy dobrzy chłopcy… Walerce giną zresztą nie tylko listy, ale też inne przedmioty – okulary, sztuczna szczęka, pieniądze, ubrania. Plączą się jej wątki, zmieniają nastroje. Co wydarzyło się dawniej, stanowi w miarę zamkniętą historię, ale jeśli umysł natrafia na skrawki teraźniejszości, w opowieści brakuje logiki. Pobożność przeplata się ze złorzeczeniem, miłość z nienawiścią, radość ze smutkiem. Osobowość podlega dezintegracji aż do tego stopnia, że bohaterka zapomina, jak na imię ma jej pierworodny syn. Umysł kobiety działa na poziomie, który nic wspólnego nie ma z logiką czy chronologią. Rzeczywistość staje się dla niej w zasadzie obcym światem, z którym ona nie jest już w kontakcie ustawicznym

Elżbieta Ołubek, emerytka, uczestniczka zajęć Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tomaszowie Mazowieckim, zagrała rolę Walerki znakomicie. Była bardzo wiarygodna na scenie, bardzo prawdziwa, poruszyła publiczność, a trzeba przyznać, że temperament aktorki – osoby energicznej i pogodnej jest w opozycji do przygaszonej, rozbitej emocjonalnie bohaterki sztuki. Potrzeba dobrego aktorstwa, by tak zagrać. Widzowie nagrodzili brawami na stojąco pracę obu pań – wykonawczyni i reżyserki. Elżbieta Ołubek przyznała, że aktorstwem i recytacją nie interesowała się nigdy wcześniej, nawet w szkole. Dopiero na emeryturze stanęła na scenie i… zaczęła odnosić sukcesy w konkursach oraz przeglądach teatralnych, nie tylko dla osób w wieku 60+. W tym roku wystąpiła w Teatrze Wielkim w czasie uroczystości z okazji wojewódzkich obchodów Dni Seniora (podobnie jak grupa krośniewickich emerytów w 2019r.). Walerka jest drugim monodramem w karierze Elżbiety Ołubek, a za kilka dni aktorka wystąpi w Suwałkach w ramach XVII Międzynarodowych Spotkań z Monodramem O Złotą Podkowę Pegaza. Kilka lat temu przywiozła już stamtąd nagrodę Grand Prix.

Na zakończenie wieczoru, aby poprawić nastrój publiczności niewątpliwie poruszonej opowieścią Walerki, obydwie panie zaprezentowały teksty zupełnie inne w charakterze – Elżbieta Ołubek przedstawiła satyryczny wiersz pt. Kura (o kurze domowej rzecz jasna), a Elżbieta Jakóbczyk – wiersz Anny Frajlich pt. Jakie pan lubi kwiaty?, tchnący wiosną, nadzieją i lekkością emocji, które wyzwala zauroczenie drugą osobą.

Drogie Panie Elżbiety,
serdecznie dziękujemy Wam za emocje niedzielnego popołudnia – 
za opowieść i łzy Walerki
oraz za wiersze o lepszej stronie naszego życia,
o której można mówić z uśmiechem.
Życzymy Wam głównej nagrody w Suwałkach
i tego, by aktorstwo i recytacja dawały Wam radość, satysfakcję 
oraz poczucie scenicznego spełnienia.

Kadra GCKSiR