Już od godziny 8.30 pierwsi chętni cieszyli się z atrakcji wesołego miasteczka. Przedszkolaki i uczniowie klas I-III mogli zmierzyć się z dmuchanym torem przeszkód i zjeżdżalnią, oblegali karuzelę, a najmłodsze latorośle nurkowały w basenie z kolorowymi kulkami. Popularnością cieszyła się dmuchana ścianka wspinaczkowa, gdzie najmłodsi mogli poczuć się niczym rasowi alpiniści. Koledzy i koleżanki czekający na swoją kolej chętnie wspierali śmiałków głośnym dopingiem. Można też było poczuć nieco egzotyki i w stroju rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni poćwiczyć popularny tam sport, jakim jest sumo (zabawnie wyglądały dzieciaki o drobnej posturze zamienione na chwilę w atletów).
Dla starszych dzieci przygotowane były inne atrakcje– najpierw o charakterze pokazowym, a następnie dające odbiorcom szansę spróbowania prezentowanych form aktywności ruchowej. Celem zawodów była popularyzacja trzech dyscyplin sportu– softballa, karate tsunami i piłki nożnej. Uroczystego otwarcia tej części imprezy dokonała burmistrz Krośniewic Julianna Barbara Herman wraz z dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 Anną Banasiak i dyrektor GCKSiR Małgorzatą Przygodzką. Przywitani zostali goście, a dzieciom złożono serdeczne życzenia z okazji ich święta.
Pierwszym punktem programu był mecz softballa pomiędzy reprezentacją MKS Stal BiS Kutno zwaną ,,Stalówkami” a drużyną z Krośniewic, która debiutowała pod nazwą Steel Angels (wyposażona w piękne nowe stroje zaprojektowane według wskazówek samych zawodniczek). Koszulkę z symbolicznym numerem 1 oraz piłkę wręczono pani Burmistrz, do której należał również pierwszy rzut otwierający zmagania softballowe. Uroczyście rozpoczęty mecz toczył się swoim tempem. Krośniewiccy kibice obserwowali grę i poznawali zasady tego sportu. Trener Marcin Durka komentował zagrania i objaśniał przepisy. Po wyrównanej grze 3:2 wygrały krośniewickie Anioły. Zawodniczki obu drużyn otrzymały puchary, dyplomy i gratulacje. Każdy, komu spodobała się gra, może przyłączyć się do zespołu trenującego we wtorki i czwartki w hali sportowej.
Kolejną atrakcją był pokaz sekcji karate działającej pod kierunkiem sensei (czyli mistrza) Waldemara Nowaka. Zawodnicy (a w szczególności zawodniczki) Krośniewickiego Klubu Karate Tsunami mają na swoim koncie liczne osiągniecia (szczególnie Natalia Nowak i Daria Grzegorzewicz). Publiczność mogła po raz pierwszy obejrzeć karateków ubranych w kimona i prezentujących elementy treningu. Sensei wydawał egzotycznie brzmiące komendy i objaśniał laikom zasady sportu oraz informował, jak prowadzona jest rywalizacji w czasie mistrzostw oraz zawodów turniejowych. Po zakończeniu prezentacji chętni mogli spróbować ćwiczeń na macie, a nawet wziąć udział w pojedynku z reprezentantami sekcji. Znalazło się kilku odważnych, którzy przekonali się, jak trudny jest to sport, ale też jak atrakcyjny. Zajęcia karate odbywają się w sali gimnastycznej Zespołu Szkół nr 1, a każdy chętny jest mile widziany.
Prawdziwym hitem okazał się piłkarski freestyle w wykonaniu Dawida Krzyżowskiego- mistrza Polski RedBull w 2014 i 2015r., laureata 4. miejsca na Mistrzostwach Europy Freestyle Football w Petersburgu w 2012r. oraz zdobywcy 5. miejsce na Mistrzostwach Świata RedBull w Brazylii w 2014r. Wszyscy zachwycali się zręcznością żonglera, niektórzy też próbowali swoich sił (nawet dziewczęta w koronkowych sukienkach chętnie uczyły się nowych sztuczek!). Efekty jednak nie przychodzą same, osiągnięcie mistrzowskiej sprawności wymaga długich i żmudnych ćwiczeń, ale na początku najważniejsza jest dobra wola. Możliwości treningu piłkarskiego nie brakuje w Krośniewicach. Chętni mogą uczestniczyć w zajęciach, które oferuje GCKSiR oraz miejscowy Klub Sportowy ,,Krośniewianka”. Freestylową żonglerkę można natomiast ćwiczyć w każdej wolnej chwili. Gdy wśród uczestników imprezy znaleźli się licealiści, okazało się, że wśród krośniewiczan już są tacy, którzy mogą pochwalić się umiejętnościami w zakresie żonglerki piłką futbolową. Uratowali zresztą honor miejscowych chłopców, bowiem dziewczęta dominują w prezentowanych wcześniej dyscyplinach (drużyna softoballa– żeńska, klub karate– niemal same zawodniczki).
Po takiej porcji atrakcji zostało nieco czasu na gry i zabawy przygotowane przez instruktorki GCKSiR. Były ,,szalikowe szaleństwa", biegi z zawiązanymi oczyma, zabawa w ,,ślepca", ,,kapitana i marynarzy", zabawy z chustą animacyjną i inne atrakcje. Pogoda sprzyjała niemal do końca imprezy. Definitywny kres obwieścił krótkotrwały, jednak ulewny deszcz.
Uczniowie klas I-III wrócili do szkoły zadowoleni i pełni wrażeń, sekcja softballowa wzbogaciła się o 4 nowe zawodniczki. Być może pojawią się kolejni chętni do tego, aby trenować jedną z trzech prezentowanych dyscyplin. Jeśli nie od razu, to może po wakacjach? Warto czynić wszystko w celu oderwania młodych ludzi od komputerów i komórek, bo dziecko w ruchu to stan naturalny, pożądany i gwarantujący zdrowie.
![]() |
ZDJĘCIA |