31 sierpnia 2019 (sobota)

Na szlak długości bez mała 50 km wyruszyło 41 osób w różnym wieku – od dzieci po seniorów. Grupy przemieszczały się sprawnie, zgodnie z planem i przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa. Dwa przystanki w cieniu drzew, przy kościołach w Miłonicach i w Nowej Sobótce, dały chwilę wytchnienia od słońca, możliwość odpoczynku i rozmowy. U celu, czyli na podzamczu w Besiekierach, rowerzyści zastali obozowisko rycerskie i kramy z pamiątkami oraz wyrobami rzemieślniczymi. Po besiekierskiej trawie przechadzali się wojowie i białogłowy, dzieciaki na bosaka lub w ciżemkach harcowały, spacerowały lub poddawały się rodzicielskiej kurateli, a nieliczni turyści nie stanowili przeszkody, by krośniewiczanie z bliska przyjrzeli się ubiorom, jadłu i walce. 

Gdy rozpoczął się turniej, rycerze i rycerki stanęli do pojedynków na topory i włócznie (w trosce o zdrowie i życie śmiałków zostały zabezpieczone ostre końcówki, więc przypominały mopy). Walczono też, wykorzystując łuki tudzież inną broń. Zapału rycerzom nie brakowało. Trzeba przyznać, że organizatorzy próbowali poruszyć różne zmysły odbiorców. Budzili zainteresowanie i podziw swoim wyglądem (odzienie nie na upał!). Działaniom rekonstruktorów towarzyszyła średniowieczna muzyka. Zapach potraw przygotowywanych na ogniu wyostrzył apetyt rowerzystów. Ci ratowali się prostym wiejskim jadłem i łykiem podpiwku (nie zawiera alkoholu!), ale z poczęstunkiem pośpieszyły besiekierzanki z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, więc niezwykle miłym zdarzeniem w planie dnia była uczta przygotowana w sali OSP. Po niej droga powrotna przebiegła spokojnie, przyjemnie i szybko. 

Miłośnicy rajdów rowerowych już czekają na kolejny wyjazd. W planach jest wyprawa połączona z pieczeniem ziemniaków, ale pogoda płata różne figle, więc nie uprzedzajmy faktów.

Serdecznie dziękujemy
Panu Tomaszowi Bobrowskiemu

za życzliwość, za udostępnienie samochodu technicznego,

sympatycznemu i skromnemu Panu Kierowcy
za bezproblemowe podejście do zadań
oraz utalentowanym Paniom z KGW Besiekiery
za ucztę, którą zdobyły serca rowerzystów (i nie ma w tym cienia przesady!).

Kadra rajdowa GCKSiR

google round logo  zdjęcia