O godz. 13.30 rowerzyści wyruszyli na szlak. W wyjeździe uczestniczyło 40 osób. Rajdowe grupy pokonały trasę z Krośniewic do Psar (przez Ostrówki, Dąbrowice, Mariopol) liczącą 18 km. Pogoda wymarzona – słońce (czasem przygrzewające życzliwie zza chmur), lekki wiatr, miejsce docelowe znakomite, do tego wspaniali ludzie w grupie. Same przyjemności!
To już trzecia wyprawa rajdowa do stadniny. Wybór był nieprzypadkowy. Chodziło o to, by odpoczynek zaplanowany na dwie i pół godziny, odbywał się w miejscu przestronnym, bezpiecznym i atrakcyjnym. Dolina Psary spełniała wszystkie te wymagania i stanowiła doskonałe miejsce relaksu.
W stadninie koni państwo Elżbieta i Krzysztof Kucharscy powitali krośniewiczan jak zwykle serdecznie. Pobyt rozpoczął się od wizyty w stajni. Menażeria stadniny od ostatniego wyjazdu zorganizowanego przez GCKSiR wzbogaciła się o dwie kozy i owcę. Rowerzyści nawiązali nić porozumienia z nowymi mieszkańcami gospodarstwa, a także z końmi i kucykiem, chętnie poddającymi się głaskaniu.
Kolejnym punktem w programie wizyty była prelekcja historyczna – dla zainteresowanych (dość liczna grupa uczestników odwiedziła to miejsce już kolejny raz, więc poczuła się dostatecznie wyposażona w wiedzę). Kto w Psarach był po raz pierwszy lub czuł niedosyt, mógł poznać (lub odświeżyć) historię miejscowości i okolicy od czasów najdawniejszych po dzieje ostatnich właścicieli gospodarstwa, bo Krzysztof Kucharski zafascynowany przeszłością, chętnie snuł opowieści o ziemi, drogach, ludziach stąd i osadnikach z Holandii oraz o tym, jak im wszystkim się żyło, uzupełniając swój wykład prezentacją fotografii. Uczestnicy, którzy woleli zaznać ruchu i ćwiczyć celność, skorzystali z treningu łuczniczego pod okiem Miłosza Gawrysiaka. Wszyscy chętnie zasiedli na chwilę przy ognisku, aby upiec kiełbaskę i wzmocnić siły przed drogą powrotną. Żal było wyjeżdżać…
Do Krośniewic rowerzyści wrócili po godz. 19.00, tym razem przez Żakowiec (z chwilą odpoczynku na dąbrowickim rynku), bardzo zadowoleni.
GCKSiR w Krośniewicach serdecznie dziękuje:
-
Panu Tomaszowi Bobrowskiemu – za użyczenie samochodu technicznego,
-
Funkcjonariuszom Policji – za pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa rowerzystom,
-
Państwu Elżbiecie i Krzysztofowi Kucharskim – za gościnność,
-
Panu Zdzisławowi – za mistrzostwo w jeździe wolnej i najwolniejszej.
- Wszystkim uczestnikom rajdu – za przemiłe wspólne popołudnie, spędzone aktywnie, z pożytkiem dla zdrowia i kondycji oraz poprawy nastroju. Miłośnicy jazdy na rowerze – łączmy się :)
![]() |
zdjęcia |